Warszawska piekarnia słynąca z wypieków we francuskim stylu zamienia się w sieć. W piątek, 19 maja, otworzono dwa nowe punkty Chaud Pain, a w najbliższych tygodniach ma powstać trzeci – wszystkie zlokalizowane w centrum stolicy. Dyrektor grupy Project Warszawa, do którego należą piekarnie, zapowiada, że miłośnicy tradycyjnego pieczywa mogą spodziewać się od teraz wielu apetycznych niespodzianek.
Kawałek Paryża w centrum Warszawy – tak nazywano pierwszy lokal Chaud Pain (fr. gorący chleb) znajdujący się w budynku Hotelu Europejskiego przy ul. Ossolińskich 3. Po blisko półtora roku Project Warszawa otwiera trzy nowe punkty rzemieślniczej piekarni. Wszystkie znaleźć można w centrum Warszawy:
Przy Placu Konstytucji 6 znajdziemy niedużą piekarnię Chaud Pain, w której otrzymamy świeże pieczywo oraz kawę przelewową wyłącznie na wynos. Przy alei Niepodległości 142A lokal posiada dodatkowo mały ogródek, w którym można usiąść i wypić kawę lub zjeść wypieki bezpośrednio na miejscu. Punkt przy Tamce 43 będzie największy i zostanie otwarty w czerwcu. Lokalem z najbogatszą różnorodnością oferty pozostaje piekarnia przy ul. Ossolińskich 3, zlokalizowana w budynku Hotelu Europejskiego, która poza wypiekami oferuje również wyborne wina, produkty delikatesowe premium, m.in. z Francji i Hiszpanii oraz klimatyczny ogródek.
Jak podkreślają przedstawiciele Chaud Pain, w nowej lokalizacji przy al. Niepodległości wprowadzono dodatkowo opcję drive thru. Wystarczy wcześniej zadzwonić, złożyć zamówienie i umówić się na odbiór pieczywa, które pracownik piekarni przyniesie do samochodu.
– W każdym z lokali warto również telefonicznie rezerwować wcześniej wypieki, ponieważ… znikają z lad niezwykle szybko! Tym, którzy nie mogą kupić ulubionych smakołyków w drodze na uczelnię czy do pracy, polecamy telefoniczną rezerwację wypieków i odbiór ich w godzinach popołudniowych. Studenci, za okazaniem legitymacji, otrzymają atrakcyjne rabaty na nasze produkty – mówi Antoine Azaïs, Dyrektor grupy Project Warszawa, w skład której wchodzi piekarnia Chaud Pain.
Proste składy, tradycyjne metody produkcji i w efekcie wyborny smak wypieków – w tym, zdaniem przedstawicieli Chaud Pain, tkwi sukces dzisiejszych piekarni rzemieślniczych. Chaud Pain to przykład marki, która pomimo pandemii czy kryzysu i inflacji, nie tylko przetrwała, ale także znacząco rozwinęła swoją działalność.
– Na otwarcia nowych punktów nie tylko my, ale i fani naszych wypieków, czekali od dawna. Rzemieślnicze, wysokiej jakości pieczywo, przygotowane zgodnie z dawnymi recepturami stało się produktem pożądanym przez wielu miłośników jakościowych, tradycyjnych smaków. Wyszliśmy naprzeciw tym oczekiwaniom i oferujemy dziś mieszkańcom Warszawy świeże bagietki, chleby, croissanty, kanapki oraz wiele innych polskich i francuskich wypieków w różnych punktach stolicy – dodaje Antoine Azaïs.
Twórcy grupy Project Warszawa nie zdradzają dalszych planów dotyczących rozwoju sieci piekarni Chaid Pain. Mają nadzieję, że nowe lokalizacje przyniosą marce większą rozpoznawalność na warszawskiej mapie kulinarnej i pozwolą tym samym dotrzeć do szerszej grupy miłośników pieczywa przygotowywanego tradycyjnymi metodami.
Tekst i fot.: Agencja kreatywna Od kuchni